Przebudzenie duchowe to pełna akceptacja rzeczywistości.
To głęboka zgoda na to, co w tej chwili jest. Cokolwiek się pojawia.
To stan, w którym doświadczasz, iż to co dzieje się na zewnątrz ciebie nie jest prawdą.
To miłość do wszystkiego co jest. Nawet, jeśli w ocenie umysłu coś jest okrutne.
To nieustanna świadomość, że świat nie istnieje, zatem nawet zło nie jest realne.
Przebudzenie to koniec walki z rzeczywistością.
Tak wygląda prawdziwe poddanie się boskości.
Przebudzenie to zupełnie inny wymiar.
Ten poza czasem.
Ten poza przestrzenią.
Ponieważ bóg jest zakochany w tobie po same uszy.
Oszalał z miłości do ciebie.
A kiedy cię stworzył, uznał to za swoje najdoskonalsze dzieło.
Przebudzenie to stan bycia tą miłością właśnie
To gotowość na przyjęcie boskich darów.
To jest prawdziwa akceptacja tego,
Kim naprawdę jesteś.